Najbliższy Zlot
Ogólnopolski Zlot
Polskiego Klubu Espero
2012

Zlot odbędzie się w terminie
30 czerwca -1 lipiec 2012. Wszystkich serdecznie zapraszamy.

Miejscie: Ośrodek Iłki

Miejscowość: Swolszewice Małe

Czytaj więcej >>>



Najbliższy Zlot Lokalny


Szybki dostęp
FORUM DYSKUSYJNE

Losowa Fotka
Reklama

Ulter

eXtreme-fusion

of.pl

jtng

Ciekawostki - MaciekGT

Ciekawostki - MaciekGT

W ciekawostkach umieszczamy artykuły dotyczące jakiś wyjątkowych/śmiesznych/ciekawych (niepotrzebne skreślić) rzeczy związanych z esperakiem.

I znowu korzystam z uprzejmości Maćka GT (chwała mu za to).


Spis treści:
Coś dla ochrony radia / Głośniki w aucie / Ochraniacze na fotel / Ochraniacz na maskę / Gaśnica

Coś dla ochrony radia

Co prawda mój model Sony jest już wiekowy i nie warty więcej niż 300 zł, dla własnego jednak spokoju prewencyjnie wymyśliłem maskownicę. Składa się ona z oryginalnej zaślepki Espero z naklejoną na nią oprawką na okulary. Zaślepka ma przyklejone wsuwki (kawałki prostego plastyku w kształcie L ) które są dopasowane do wgłębienia radia na panel - trzyma się to wszystko tylko na tym. Już drugi rok tak jeżdżę i odpukać jest OK!



Głośniki w aucie

Postanowiłem zamieścić trochę informacji o sprzęcie grającym w Espero. Pominę milczeniem oryginalne produkty koncernu, bo są przeciętne (choć o wiele lepsze niż np. w większości Fiatów) i za niewielkie pieniądze można mieć coś znacznie lepszego. Ponadto, co trochę dziwi, wszystkie głośniki są 8 ohm'owe a więc o połowę zmniejszają możliwości muzyczne uzyskiwane z głośników - bo wzmacniacz jest na 4 ohm'y. Nie będę się rozwodził nad radiem bo każdy ma tu swoje preferencje (ja akurat kupiłem używane Sony) opiszę więc co można ulepszyć w zakresie głośników.

Głośniki przednie.

Standardowo przód w Espero wyposażony jest w głośniki szeroko pasmowe 10cm montowane na specjalnych plastikowych kołnierzach. Otwór wykonany w drzwiach może jednak pomieścić głośniki 13 cm. Problem polega niestety na ograniczeniach jego grubości i głębokości. Mnie udało sie dobrać zadziwiająco dobrze grający głośnik dwudrożny, jakiejś azjatyckiej firmy o wymiarach: średnica 13 cm, głębokość 5cm i średnica magnesu 8cm. Są to wymiary maksymalne, których przekroczenie powoduje kolizje magnesu głośnika z szybą lub z włącznikiem spustu od bagażnika. Fotka wyjaśnia jakie wymiary mam na myśli. Należy zwrócic uwagę iż mocowania głośnika są na wystających łapkach co ułatwia montaż. Po wywierceniu w drzwiach nowych otworów, głośnik nie przylega idealnie do blachy bo nie ma tam odpowiedniej płaszczyzny, nie zniemia to jednak faktu iż gra lepiej od standardu w całym zakresie pasma. Koszt zakupu tego głośnika to 50zł - na warszawskim Volumenie.


Innym wyjściem, sprawdzonym przez Sahela, jest zakup dwudrożnych głośników ALPINE SXE 1025, o mocy nominalnej 20W, muzycznej 80W przy 4 ohm'ach. Wymiary głośnika: średnica 10 cm, głębokość 4,3cm i średnica magnesu 7,8cm. Głośniki pasuja jak ulał - mocuje sie bezpośrednio w istniejące otwory do których przykręcony jest plastikowy kołnierz, sam kołnierz należy usunąć. Poprawa jest zdecydowana i warto wydać około 90zł za komplet tych markowych głośników. Kupując głośniki pamiętajcie o tym że im większy i cięższy magnes tym większa szansa na lepiej grający głośnik, głównie w zakresie dynamiki i basów. Nie sugerujcie się natomiast producentem membran, już nie raz miałem do czynienia ze szmelcem za pod znaną firmą.....


Tweetery.

Oprócz wymiany przednich głośników bardzo polecam zamontowanie tzw. tweeterów (lub gwizdków), czyli głosników wyskotonowych. Ze względu na małe wymiary można je zamocować również w osłonach mocowa? lusterek bocznych, ale to juz jest wyłącznie kwestia estetyki bo oba miejsca są dobre. Do podłączenia należy przeprowadzić dodatkowe przewody, w moim przypadku rozgałęzienia od frontowych głośników dokonałem przy samym radiu, gdy głośniki montujemy na drzwiach należy podpiąć się pod głośnik (uwaga na polaryzację - bardzo ważne!!). Muszę przyznać iż po podłączeniu tweeterów i włączeniu sprzętu, efekt poprawy przestrzenności i czystości d?więku był bardzo zauważalny, należy tylko pamiętać o odpowiednim doborze tych głośniczków. Sam miałem okazję odsłuchać trzy typy, najta?sze na jakimś przetworniku (bardzo syczące), średnia klasa ze zwykłą kopułką (te były najlepsze) i najdroższe z membraną jedwabną, lub coś takiego, (d?więk był zbyt delikatny i słaby). Kupiłem głośniki firmy Impact, model środkowy cenowo za 90 zł - polecam. Rozważam również zamontowanie tych samych gwizdków z tyłu, ale zanim to zrobię na stałe przetestuję jak to brzmi...

Tylne głośniki.

Standardowo 16 cm dwudrożne membrany o mocy 20W przy 8 ohm'ach marki Daewoo - grają nawet przyzwoicie choć brakuje im trochę basów i wysokich. Tutaj problemów z doborem zamienników nie ma, miejsca jest do bólu (prawie 560litrów) a i średnica otworu jest słuszna, tak że nawet głośniki 20cm dają się upchnąć. Ja zamontowałem 16 cm głośniki trójdrożne firmy Boschmann z mocą nominalną chyba 100Watt a całkowitą muzyczną 400Watt (liczona bodajże dla zestawu wszystkich głośników składowych). Grają o niebo lepiej od oryginałów a biorąc pod uwagę ich cenę 90zł (Volumen w W-wie) nie można mieć nic więcej do dodania. Sam montaż dostarcza niestety trochę problemów; aby dostać się do głośników należy zdemontowa? tylną kanapę i po odgięciu języczków od strony bagażnika zdemontować również całą maskownicę tylnej półki. Niestety należy wywiercić nowe otwory na śruby gdyż oryginał jest montowany na trzy śruby a większość głośników ma cztery uchwyty.
Jak zapewne zauważyliście na zdjęciu mam też i zmieniarkę SONY, którą bardzo sobie chwalę. Różnica w jakości d?więku jest kolosalna i dla uzyskania maksimum efektu dobrze jest mieć CD w aucie.

Ochraniacz na fotel

Jest to pomysł przydatny raczej tylko dla ojców małoletnich dzieci. Ponieważ auto było nowe nie mogłem znieść widoku błota i piachu na oparciu mojego fotela. Wyjście było proste, 1 metr kwadratowy skaju w kolorze szarym, pół godziny dobierania odpowiedniego kształtu, maszyna do szycia i mamy to co na obrazku.





 

Ochraniacz na maskę

Zawsze marzyło mi się posiadać coś, co od dawna stosuje cała Ameryka - nie żebym bym w nich zapatrzony...- a mianowicie piękne ochraniacze na nosy samochodów. Ten dział akcesoriów u nas praktycznie nie istnieje, mnie udało się znale?ć taką firemkę i zamówić to o czym piszę (podaję namiary - Marcin Iskra < boleslav@wp.pl >). Cena z wysyłką wyniosła 245 zł, wykonanie bardzo przyzwoite, materiał to niemiecki skayplandekowy z misiowatym spodem. Podobno ochraniacz wytrzymuje temperatury od -25'C do 60'C i jest całkowicie wodoodporny. Składa się z dwóch elementów, jeden na maskę drugi na zderzak. Mocowania to haczyki na gumkach, wsuwki pod lampy i kratki wlotów oraz uchwyty przykręcane na istniejące śruby mocujące nadkola. Jak to wygląda oce?cie sami..... Ten z prawej to Maciek GT.




Gaśnica

Standardowo montowana pod nogami pasażera i na widoku, chyba nie muszę opisywać... tragedia. Ja zastosowałem rzepy samoprzylepne, na chodniku i ściance bagażnika (no i na gaśnicy) a umocowałem ją w rogu, jak widać na zdjęciu. Jeżdżę już tak ponad rok i wszystko kupy się trzyma - mam na myśli rzepy. Operacja trwała około 10 minut a samochód wewnątrz odzyskał wygląd, chodniczki materiałowe zaczęły przylegać do podłogi i pasażerowi przybyło trochę przestrzeni na nogi.

Power by: eXtreme-fusion 4.11 || Opracowanie graficzne by rider || Edycja i zmiany graficzne: Jabuszko
Wszystkie prawa zastrzeżone. Zakaz kopiowania materiałów ze strony bez zgody autora. Š 2008 Klub Espero. @OF.Espero.KD465